SZKOŁA!!!! NIEEEEEEE!

Narkotyzowanie sie jest fajne, ALE tylko na wycieczkach i tylko zapachem starych skarpet. A szczyt mądrości w wykonaniu moim, Babucha i Dąby na wycieczce:
Umycie głowy o 3 w nocy (nad ranem) wyjście na balkon hotelu i śpiewanie Laughing

A chwile po mojej solówce do pokoju wpieprzyła sie Krwawa Mary i na pytanie
- O dzień dobry, czego pani sobie życzy?
- Czy wy calkiem ocipialyście, Mandaryne śpiewacie?
- Co pani??? My Mandaryne? To pewnie u chłopaków!!!
- Dobra, dobra. A poza tym co wy na balkonie robicie?
- Inspekcje sanitarną.
- A po co mokre głowy?
- Lepsze wrażenia....

Jak ja kocham szkolne wycieczki i spać z dziewczynami, albo raczej nie spać Laughing

tylko w kapciach szusować po korytarzach Very Happy

w nocy afkors :> z kubkiem kawy w łapie Very Happy

Btw. to na tej wycieczce poznałam Szymona, Kube i Księdza Very Happy

wycieczki szkolne są najpiękniejszymi momentami w życiu człowieka... Laughing

zgadzam się Very Happy

Ja na razie chyba na dwóch byłam z moja gópią klasą :/

Gópia czy nie trzeba sie IN-TEGROWAĆ :> chlebem, sola i wódką Laughing

przy ognisku :> zresztą niewazne gdzie byleby nie samemu!

integracja na kocyku w pokoju u rafała w 5 osób na łóżku spali a ja kulturalnie i dziewiczo poniekąd na podłodze na kurtkach... Laughing

Intergować się z kurewkami? :/

no no Noise takim sposobem to ty będziesz święta i nienaruszona do sakramentu :>
Ale to dopsz. popieram :>

Nef!!!!!!!!!!!!!!!!!! Z czym ty od razu kojarzyć!!!!!!!!! :/
Nie. To było tak że była jedna kołdra i oni w 5 osób się nią dzielili a ja miałam kurtke na podłodzę i w noc gadaliśmy nie było orgii nie było libacji (trochę tego szkoda Razz

) było grzecznie ale śmiesznie i zresztą mam zdjęcie jak jeszcze z nimi siedzę na tym łóżku Razz

Ale jeżeli mam w klasie same panienki z gołymi brzuchami, odkrytymi cyckami, wystającymi majtkami i gadającymi tylko na temat kosmetyków i chłopaków?? Zero inteligencji :/

My też sie cisnęliśmy w jednym wyrze (moim) ale w 6 Laughing

same dziewczyny :>
A na wycieczce to połowa klasy sie wsadziła do naszego pokoiku i zawzięcie rozmawialiśmy do czasu aż przyszla ZGORSZona Mary Neutral

i nas rozgoniła Laughing

Ale i tak nie wiedzieć czemu :> ja strzeliłam focha bo chcialam oglądać ŚPIEWAJĄCE FORTEPIANY a one jakiś pffffffff mecz :> puszcza oczko

No i poszlam do chlopaków i razem oglądaliśmy te fortepiany a Babuch z Dąbą mecz Laughing

i znów mnie mary nakryła z facetami Very Happy

i ma o mnie pewnie dobre zdanie XD

och Yeti

wymiatasz :>

Pytanie tylko, czym? Very Happy

Śpiewającymi fortepianami, skarpetkami i wszytskim innym ^^

no tak

ju noł.... :>

awwwwwww ^^

Y. Wycieczki. Musiałam uciekać z balkonu do łazienki facetów przez okno bo mnie na balkonie zamkneli Laughing

nie pamiętam z kim O_o i Kupa mnie nie ratowała :>

Bo BoB wszędzie chodził z Kamilem i Kupek chciał sie zemścić i tylko sobie oglądał Twisted Evil

Taaak i BoB z Kamilem zwiedzał ciemne zakamari. Później Kupek idzie z Błażejem, a tu co? Z zakrętu wystatuje BoB i Kamil Razz

tacy spłoszeni :]
Wycieczki być dzifne, ja dobrze pamiętać tylko tą jedną z BOBem. Te niedobre jedzenie Bleee :/ i zimne jaskinie. BoB szedł z inną grupą! I kupek był samotny tam Sad

i zmarznięty. A u noc BoB słuchał tak głośno muzyka, że Kupek dostał szału prawie. A później kiełbasy latały z okien Twisted Evil

Taaak.
Ale był głupi rygor :/

A u nas jabłka latały... w samochody. I się alarm włączyć Laughing

i było przewalone.
A ja poznałam Anglika :> i pójść z nim na dyskotekę serduszka